Dziewi?ty

Dziewi?ty

Por Marek Tarnowicz

Formato: ePub  (Adobe DRM)
Disponibilidad: Descarga inmediata

Sinopsis

O tym, co si? sta?o z Mart?, gdy Karolina zosta?a Cesarzow? Morgii, dowiemy si? z tego tomu. Nie tylko zreszt? o tym. Przeczytacie w nim równie? o niebezpiecze?stwach czyhaj?cych na innych bohaterów cyklu ROZBITE IMPERIUM.   Zosta?a uniesiona w powietrze i nagle zda?a sobie spraw?, ?e stoi przyci?ni?ta do pnia drzewa. R?ka, która trzyma?a za jej przegub z bransolet?, jednocze?nie przedramieniem wci?ni?tym pod jej brod?, dociska?a j? jeszcze mocniej do pnia. – I co teraz? Zrobi?o si? strasznie, co? – Dziewi?ty wysycza? jej w twarz. Nie zamierza?a si? poddawa? i kopn??a go w krocze. – Co? kombinujesz? – u?miechn?? si? do niej, si?gaj?c drug? r?k? do bransolety, aby j? zdj??. – O?! – stwierdzi? jedynie, gdy mu si? to nie uda?o. Bez s?owa si?gn?? t? sam? r?k? za jej plecy. Kiedy si? szarpn??a, docisn?? j? do pnia kolanem, przyk?adaj?c je do jej brzucha. Zaraz potem wyci?gn?? sztylet ukryty pod kurtk?. – Chyba trzeba b?dzie przeprowadzi? ma?y zabieg bez znieczulenia. Wyra?asz zgod?? – zapyta?, patrz?c na ni? z góry. Zabrzmia?o to bardziej jak stwierdzenie ni? pytanie. Nagle, za jego plecami co? poruszy?o wisz?cymi nisko ga??ziami. Olbrzymi topór bojowy wbi? si? w pie? drzewa, tu? nad jego g?ow?, a stalowe stylisko zdzieli?o go w g?ow? z tak? si??, ?e Dziewi?ty sam r?bn?? czo?em w szorstk? kor?. U?amek sekundy pó?niej ziemia lekko zadr?a?a pod ich stopami. Kto? z niewidocznego st?d miejsca, zeskoczy? tu? za mutantem. Jednocze?nie, pot??ne uderzenie w skro?, cisn??o nim w bok. Polecia? na wpó? zamroczony, nie?wiadomie ci?gn?c za sob? Iwon?. B?d?c w powietrzu, dziewczyna szarpn??a r?k?, uwalniaj?c si? z jego d?oni. Opad?a na ziemi?. Dziewi?ty run?? na muraw? i sun?? po niej chwil?. OrthZe wyrwa? z pnia swoj? bro? i skoczy? w jego kierunku. Instynkt sprawi?, ?e mutant poderwa? si? na nogi. Zrobi? unik przed ostrzem olbrzymiej siekiery, po czym sam zaatakowa?. Wymierzy? pot??ne kopni?cie, które trafi?o Morgiania w pier?. Cios nieco go odrzuci? w ty?. Po odniesieniu sukcesu, Dziewi?ty odbi? si? od ziemi i skoczy? za przeciwnikiem. Nie zaatakowa? go jednak ponownie, lecz chwyci? r?k? za stylisko topora i odbijaj?c si? od olbrzyma, odskoczy? w bok, nim ten zd??y? go pochwyci?.

Marek Tarnowicz